poniedziałek, 4 maja 2015

Wolne!

Hej :)
Jak dobrze być jeszcze w drugiej klasie liceum! Mam teraz tydzień wolnego, wspaniale :) Z całego serca wspieram maturzystów, nie cieszę się z Waszego nieszczęścia, naprawdę. Weekend w Poznaniu zaowocował wizytą w drogerii Hebe. Żadne wielkie zakupy. Jedynie gumki Invisibobble w czarnym wydaniu. No i także antyperspirant Adidas, bo akurat był na promocji. Przed powrotem weszłam do sklepu po jakąś gazetkę na drogę. Kupiłam Glamour, chociaż nie jestem fanką artykułów w niej publikowanych. Akurat to wydanie było z lakierem do paznokci Essence. Nie byłam sprzymierzeńcem lakierów tej firmy. Nie miałam dużego doświadczenia, ale coś czułam, że nie są zbyt trwałe. Ten lakier ma jednak inny napis na etykietce: "the gel nail polish". Podobno jest dużo bardziej trwały. Tego jeszcze nie wiem, bo dopiero pomalowałam :) Jedyne spostrzeżenia, jakimi już mogę się podzielić, to fakt, że lakier ma gęstszą konsystencję, już nie tak wodnistą, jak poprzednio. Ponadto bardzo szybko wysycha i dwie warstwy w zupełności wystarczą, by uzyskać intensywny kolor. Chyba się polubimy :)



A Wy, już testowałyście te nowe twórczości od Essence?
Dobrej nocy :)

1 komentarz:

  1. Ja znam, mam i lubię lakiery essence z tej serii, dwie warstwy mi wystarcza na pokrycie płytki paznokcia a z trwałością tez nie jest złe jak na moje aktywności;) polecam!

    OdpowiedzUsuń